Data: 2016-05-24 11:31:47
Temat: Re: Naleśniki na świeżym powietrzu
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 24 May 2016 09:38:23 +0200, stefan napisał(a):
> W dniu 2016-05-23 o 23:06, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 23 May 2016 14:23:26 +0200, Wiesiaczek napisał(a):
>>
>>
>>> P.S. Zamierzam też tą płytę przetestować z mięchem, np, befsztyk lub
>>> karkówka, co Wy na to?
>>
>> Matkoboska, a czy Ty chociaż masz pewność, z jakiej toto stali jest
>> zrobione? tzn czy się z niej coś nie wydziela podczas silnego ogrzewania,
>> wnikając w jedzenie??? może to stal nasączona olejami mineralnymi czy czymś
>> takim? - vide sitka do maszynki do mięsa, które kiedyś na noc położyłam dla
>> wysuszenia na mocno gorącej blasze mojej kuchni i ku mojemu przerażeniu
>> wydzielił się z nich tam jakiś tłusty smar czy olej, z którego widoczne
>> plamy się zrobiły na suchej, porowatej blasze - i smrodek rozgzranego
>> mineralnego oleju!
>>
> Hm, ja wiem żem dziwak okrutny i po umyciu nożyka i sitek smaruję je
> kroplą oleju (zwykle używam takiego na O). Jak mawiał szeregowy Szwejk -
> kto nie smaruje, tego gówno nie ma glancu,,, :))))
Zabezpieczasz przed rdzą po prostu, a nie o tym mowa - ja NIE smaruję w
ogóle, ani zwłaszcza przeciw rdzy, bo nie ma potrzeby, gdyż natychmiast po
umyciu sitka dokładnie osuszam ręcznikiem papierowym, po czym odkładam je
na mocno ciepłe fajerki lub podgrzaną elektryczną płytę i od lat nie ma
mowy o rdzy na nich, wręcz błyszczą jak nowe.
Mowa jest o tym, że z sitek wydzielił się olej MINERALNY (poznać można po
"silnikowym" zapachu), kiedy się raz czy dwa zbyt mocno rozgrzały na tej
płycie.
> Ja się zastanawiam, jak on tę blachę podrzuca - przecież naleśniki muszą
> być podrzucane, na blasze to mu wyjdą jakieś crepes (tapas też widziałem
> podrzucane:)
Istnieją drewniane łopatki - więc ja też nie podrzucam.
|