Data: 2012-09-21 19:24:43
Temat: Re: No, to co u Was dzisiaj na stole?
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-09-21 21:08, Ikselka pisze:
> Zdaje mnie się, że kompletnie nie łapiesz, że nie moja ortodoksja tutaj
> skrzeczy, tylko Twoja ignorancja... No pomyśl, jak "ser-ser" może mieć w
> składzie (prócz ew. przypraw) cokolwiek innego oprócz... sera.
Podobnie jak śmietana ma często w składzie np. zagęstniki typu mączka
chleba świętojańskiego. Cóż, pani, takie czasy! Już baba sama krowy nie
hoduje, nie zbiera sobie z mleka śmietany, nie ubija masła, nie warzy
sera itd. Ja jestem skazana na produkcję masową. Staram się wybierać jak
najlepszą, ale często po prostu nie mam innego wyboru. I powiem nawet,
że dobrze mi z tym, nie chciałoby mi się wszystkiego robić samej.
> Jeśli ma
> cokolwiek innnego w składzie, to już NIE JEST ser. A Ty mi tu, że
> emulgatory, WODA... no daj spokój, chyba wiesz, że emulgatory to substancje
> umożliwiające zawieszenie w wodzie w postaci emulsji każdego badziewia,
> jakie się producentowi nawinie, żeby było jak najmniej sera w serze.
Ad meritum - z czego proponujesz zrobić sos serowy? Z Knorra?
Ewa
|