Data: 2005-12-06 17:12:24
Temat: Re: O 14-latkach jeszcze
Od: "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Mrówka" <m...@b...pl> napisał
| Ja tez tak zakladalam,ale w praniu wyszlo ze wszyscy rodzice pozwalaja na
| rozne rzeczy tylko ja nie ,no i pomalu zaczynam miekknac ;)
|
No właśnie to, plus samowola mogą położyć mój plan na łopatki ;)
Na razie moja córka jest emocjonalnie do włosów przywiązana i broń boszz coś
zmieniać. Włosy mają być jasne, długie i proste - chociaż podziwiam ją, żeby
mieć loki na jakąś tam zabawę w przedszkolu - potrafiła całą noc przespać na
papilotach. Ja w takich wypadkach mam całą noc zarwaną a ona nic :)
No i twardo się trzymamy tego że tatuaże to tylko na weekend - do
przedszkola trzeba mieć zmyte :) Więc skoro do rygoru jest przyzwyczajana od
młodego to potem tez nie będzie tak źle ? ( boszzz pocieszam się ;) )
--
Kasia + prawie 5 letnia Weronika
http://www.weronika.ckj.edu.pl/
gg 181718
|