Data: 2005-06-13 09:05:04
Temat: Re: Odpowiedzialność rodziców za szkody
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Nixe" ...
Gdzieś się muszę podczepić, więc może tutaj. Wybrałam parę pytań i tez z
Twoich wypowiedzi, żeby nie rozbijać dyskusji na podwątki. BTW zostawiasz
człowieku grupę na weekend i po powrocie ciężko się już połapać, dokąd
zawędrowała rozmowa. ;))
>
> Nie wiem, co to jest "tryb wystawiania oceny" i jaką może miec postać.
>
To procedura. Mówi kto i w jaki sposób podejmuje decyzję o ocenie, jak ją
ogłasza itd. To samo odnosi się do kar przewidzianych w statucie szkoły.
Jedno i drugie traktuje się jako decyzję administracyjną, czyli skarga może
dotyczyć niezachowania procedury, ale nie zasadności oceny/kary. Takie
przepisy.
> Rozumiem, że można odwoływać się do Kuratorium?
I wyżej, do MENIS i NSA. Za każdym razem badana jest nie sprawiedliwość
oceny/kary, a jedynie, czy zachowano właściwą procedurę. Głupie, nie? :) Ale
tak to jest z decyzjami administracyjnymi.
Dla przykładu: dyrektor szkoły zawiesza ucznia w prawach na 2 tygodnie, za
np. pijaństwo. Rodzice odwołują się, kuratorium sprawdza i okazuje się, że
to rada pedagogiczna ma prawo zawiesić ucznia, nie dyrektor. Uczeń
odwieszony. (po czym zwołujemy radę i, tym razem zgodnie z trybem,
zawieszamy :). Oczywiście statut szkoły MUSI przewidywać taką karę, oraz za
co się należy. To też sprawdzają.
> Odpowiedz mi wprost - na jakiej podstawie nauczyciel jest nieomylny i stoi
> wyżej niż ewentualny wyrok sądu?
Rozporządzenie przywołał już Roman. A faktycznie tak jest. Jeżeli zachowam
procedurę - jedyny sposób podważenia decyzji, to moja ocena jest ostateczna.
Żaden sąd, nawet Najwyższy nie jest władny jej zmienić. Nie chodzi o
nieomylność. Nie przewidziano zgodnego z prawem sposobu zmiany oceny odkąd
zrezygnowano z egzaminów komisyjnych.
Całość rozporządzenia masz tutaj
http://www.menis.gov.pl/prawo/wszystkie/rozp_25.php, paragraf 9 daje mi
prawo wystawienia oceny, 15 mówi o poprawkach - wyłącznie w przypadku oceny
niedostatecznej. Poprawki innych ocen nie przewiduje się.
> A ta "upoważniona osoba" to program komputerowy bez uczuć, emocji,
> prywatnych animozji, działający na każdym kroku bezbłędnie i w pełni
> obiektywnie?
Nie, to człowiek. Emocjonalny i omylny. Oraz nieobiektywny. Podobnie jak
lekarz, policjant, czy ksiądz.
> To, że nauczyciele ponoszą odpowiedzialność za dzieci w żaden sposób nie
> jest równoznaczne z tym, że wolno im stosować takie metody wychowania,
> jakich nie akceptują rodzice. Przecież to czysty nonsens.
Długie się zrobiło, więc do tego akapitu, oraz kar nakładanych przez
nauczyciela - w następnym odcinku ;))
--
EwaSzy, emocjonalna, omylna i nieobiektywna.
Shhhh, to jest usenet, tu się kopie po dupach, a nie humor poprawia.
(c) Jakub "Cubituss" Kowalski
|