Data: 2005-06-13 15:31:41
Temat: Re: Odpowiedzialność rodziców za szkody
Od: Agnieszka Krysiak <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
A czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza "Roman G."
<r...@g...pl> mówiąc:
>Mamy do czynienia z niezależnością ustawową. Uprawnienia nauczyciela
>wynikają wprost z mocy ustawy, nie z nadania rodziców. Ustawy są sobie
>równe pod względem rangi prawnej.
>Nigdzie w prawie oświatowym nie ma uregulowania, że rodzic jest przełożonym
>nauczyciela i ma prawo wydawać mu wiążące polecenia służbowe.
Oczywiście, jednak z doświadczenia dodam, że prawo prawem, a życie
życiem.
Agneiszka
--
Proudly (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
Presents: ("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
GG:1584 ( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)
|