Data: 2005-06-13 21:25:09
Temat: Re: Odpowiedzialność rodziców za szkody
Od: "Nixe" <n...@f...peel>
Pokaż wszystkie nagłówki
Roman G. pisze:
>>> O dziecku w danym czasie decyduje osoba, która odpowiada
>>> bezpośrednio za jego zdrowie i życie. To tej osobie dziecko jest
>>> winne posłuszeństwo, to ta osoba decyduje, jakimi metodami to
>>> posłuszeństwo wyegzekwować.
>> Jak już tak obracamy się w kręgach przepisów prawnych, to bardzo
>> poproszę o stosowny paragraf.
> Prowadzisz dziecko do babci, do swojej mamy, a sama idziesz do pracy.
> Czyje zasady przez ten czas obowiązują Twoje dziecko, czyje polecenia
> ma obowiązek wykonywać, komu jest winne posłuszenstwo, kto je karze i
> nagradza?
Nie odwracaj kota ogonem ;-)
Pytam, czy to:
"ta osoba decyduje, jakimi metodami to posłuszeństwo wyegzekwować"
jest uregulowane prawnie, a nie zwyczajowo.
Jeśli prowadzę dziecko do opiekunki, to pomimo tego, że ona się nim teraz
zajmuje, to postępuje wg moich zasad wychowawczych. Czyli jeśli nie życzę
sobie, by nagradzała dziecko chałwą, to ma tego nie robić a jeśli nie życzę
sobie, żeby za karę zamykała je w ciemnej łazience, to też ma tego nie
robić. Tak więc prawa ma ograniczone - niezależnie od tego, że ma wobec
dziecka obowiązek opieki i odpowiedzialności. Nie wyobrażam sobie sytuacji,
by opiekunka użyła argumentu, że skoro dziecko jest pod jej opieką, to
automatycznie dostaje się w obszar działania jej kodeksu wychowawczego.
--
PozdrawiaM
|