Data: 2012-03-09 22:27:05
Temat: Re: Parowar - refleksje.
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 09 Mar 2012 23:20:25 +0100, Anai napisał(a):
>
>> Ja jem.. ;)
>
> Nawet umiem, ale wolę tradycyjnie. Kiedy jesteśmy w chińskiej restauracji,
> zawze jem paleczkami, żeby klimat był jak trzeba. W końcu po to tam idę :-)
>
>> a taki sypki, to z tydzień bym jadła zanim bym skończyła :D
>
> No, dlatego oni gotują tak, zeby się zbrylał. Do tego są specjalne odmiany,
> ale jauwielbiam okragły ryż tylko, także do zup. Dlatego rzadko gotuję ryż,
> ponieważ jest go zwykle wiecej i po obiedzie wyjadam z garnka każdą ilość,
> tak sam, bez niczego. No a to, jak wiadomo, idzie w... :-)
Jak jest więcej zrób sobie sałatkę z tuńczykiem, świetnie się komponuje
z ryżem.
--
Paulinka
|