Data: 2011-03-21 07:33:45
Temat: Re: Pierogi - moze laickie, ale...
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Aicha" <b...@t...ja> wrote in message
news:im6op1$gvc$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-03-21 06:07, Panslavista pisze:
>
>>>> Pyszne z opieńkami.
>>>
>>> Wczoraj jadłam smakowite pieczone z cukinią i marchewką oraz sosem,
>>> którego walorów smakowych z powodu kataru nie mogłam w pełni docenić, i
>>> kiełkami. Wege nie jest takie złe ;)
>>
>> Jem wszystko, nie mam zahamowań jakichkolwiek co do pożywienia, aby tylko
>> było smaczne.
>
> Ja miałam zawsze wrażenie, że za dużo w tej kuchni zapychaczy, typu mąka,
> bułka tarta. Staram się do minimum ograniczać liczbę wypełniaczy w
> jedzeniu.
W internatach, bursach, akademikach oraz w wojsku najpierw jadłem drugie
danie, a później zupa z chlebem - do oporu razem lub cheb do zupy - zależnie
co było w większej ilości dostępne ale i tak chodziłem wiecznie głodny.
Łatwiej było mnie ubierać niż wyżywić. :-)))))))))) Tak mówiły kobiety.
Teraz już nie jadam tyle, chociaż czasem się zdaży...
|