Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Pocieszcie mnie lub rozwścieczcie, kogo na to stać :-( Re: Pocieszcie mnie lub rozwścieczcie, kogo na to stać :-(

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Pocieszcie mnie lub rozwścieczcie, kogo na to stać :-(

« poprzedni post następny post »
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.samoylyk.n
et!aioe.org!peer03.ams4!peer.am4.highwinds-media.com!news.highwinds-media.com!n
ewsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-a-01.news.neostrada.p
l!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
User-Agent: NewsTap/5.4.1 (iPhone/iPod Touch)
Cancel-Lock: sha1:vxGjnwIxo+YqsP3l8zPhUlnyogg=
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Message-ID: <5ed4cb89$0$518$65785112@news.neostrada.pl>
Subject: Re: Pocieszcie mnie lub rozwścieczcie, kogo na to stać :-(
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8
Mime-Version: 1.0
Content-Transfer-Encoding: 8bit
From: XL <i...@g...pl>
References: <5ecff7c5$0$499$65785112@news.neostrada.pl>
<5ed22ab1$0$551$65785112@news.neostrada.pl>
<5ed2cd65$0$548$65785112@news.neostrada.pl>
<5ed3e8fd$0$511$65785112@news.neostrada.pl>
<5ed3f0d7$0$17345$65785112@news.neostrada.pl>
<5ed4abe4$0$17361$65785112@news.neostrada.pl>
Date: 01 Jun 2020 09:34:01 GMT
Lines: 187
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 83.28.48.120
X-Trace: 1591004041 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 518 83.28.48.120:49200
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
X-Received-Bytes: 9677
X-Received-Body-CRC: 1497362513
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:762661
Ukryj nagłówki

Trybun <L...@j...cb> wrote:
> W dniu 31.05.2020 o 20:00, XL pisze:
>>
>>>
>>> Czyli jednak raczysko...  A ja pomyślałem nawet że to coś może mieć
>>> wspólnego z Twoją grypą.  No cóż, wobec takiej sytuacji chyba próby
>>> dalszego leczenia były faktycznie pozbawione sensu.
>>>
>> :-(((
>>
>>>>> Współczuję z powodu straty
>>>>> przyjaciela,
>>>> Toteż o samą stratę mi chodzi.
>>>> O nic innego. Opis (zresztą niepełny) służył jedynie naświetleniu jej
>>>> okoliczności.
>>>
>>> Ale chyba trochę lżej na duszy może się zrobić gdy się pomyśli że nasz
>>> przyjaciel gdzieś tam jeszcze jest, w lepszym świecie..
>>>
>> Chyba nie ma dla niego lepszego, niż u mnie jednak. Może jestem zbyt
>> zarozumiała.
>
>
> Jest lepsze, musi być! Choćby skoki w zabawie na "zielonych łąkach",
> trzy razy dłuższe.. ;-

Masz rację!

>>>>> samą śmiercią zwierzaka już bym się nie przejmował,
>>>> Śmierci tej spodziewałam się od dawna - kupując pieska tej rasy poważny
>>>> człek godzi się z jej krótkowiecznością związaną z przerasowieniem. Znaczy
>>>> - odtworzenie rasy nastąpiło około 1910 roku z jedynie kilkunastu(sic!)
>>>> istniejących egzemplarzy -> chów wsobny zakcelerował już na wejściu
>>>> przenoszenie niepożadanych obciążeń zdrowotnych (dysplazji stawu
>>>> biodrowego, nowotworów itp). Niespotykana inteligencja i wspaniałe cechy
>>>> charakteru i osobowości zostały okupione skroceniem czasu przezycia do max
>>>> 8-10 lat :-(
>>>
>>> Faktycznie trochę krótko żył jak na psa, ale przecie nie odszedł ze
>>> starości tylko był chory.
>>>
>> Chodzi o to, że ta rasa tak ma - nie umiera ,,ze starości". Ze starości to
>> umierały moje (także kochane) kundelki - żyły po 16-17 lat.
>
>
> No, skoro tak piszesz. Do tej pory nie sądziłem że są jakieś rasy
> obwarowane krótkim/dłuższym życiem.

Raczej wczesnym i nasilonym chorowaniem :-(((

>>>>> bo o
>>>>> ile przyjmujemy że u ludzi śmierć postaci fizycznej jest tylko etapem na
>>>>> dalszej drodze to i dlaczego inaczej by miało być w wypadku naszych
>>>>> mniejszych braci, czworonogich, skrzydlatych czy płetwiastych itd..
>>>> Niby ze zwierzakami też powinno tak być, ale w chrześcijaństwie
>>>> niekoniecznie. Jednak nie zaprzata mnie ten problem zbytnio - będzie jak
>>>> będzie. Zaprząta mnie jedynie tęsknota, wielka jak czarny ocean. O tyle
>>>> straszna, że nie mam pojęcia, kiedy zelżeje. I czy.
>>>>
>>>>
>>> Z moich obserwacji zwierzaków nie wynika aby Stwórca miał powody inaczej
>>> je traktować po śmierci niż ludzi.
>> Pocieszające.
>
>
> To norma, jeżeli ktoś ma inne zdanie, np że widzi powody żeby zwierzęta
> mogły/są inaczej traktowane przez Stwórcę po śmierci niż ludzie to niech
> je przedstawi.

Dokładnie.

>
>
>>
>>> Zdecydowanie nie są to tylko
>>> przedmioty które mają zaspokajać potrzeby ludzi.
>> Ba. W skrajnych przypadkach to ludzie zaspokajają ich potrzeby - a
>> zwierzaki odpowiadają bezgraniczną miłością i oddaniem. I tak było ze mną i
>> Miśkiem.
>
>
> Czyli i Ty nie widzisz w nich jakiegoś narzędzia mającego służyć
> potrzebom człowieka?

Nie. Zwłaszcza odkąd sama mam zwierzęta. Do przyjęcia dwóch pierwszych
kotów zmusiła nas młodsza córka, biorąc dwa koty braciszki, ,,warszawiaki"
do swego pokoju w akademiku, a my je już tylko odebraliśmy :-)
Pamiętam, jak jechaliśmy z nimi do domu i myślałam po drodze, że zrobiliśmy
wielką głupotę, z której już nie możemy się wycofać, że będzie okropnie i w
ogole. A okazała się to rzecz jedna z najlepszych w życiu :-)
Mieliśmy dotąd tylko psy na podwórku, w domu zero zwierząt.
Potem, gdy psy podwórkowe kolejno odeszły, pojawił się Misiek. Od początku
jako domowy pies.

>>
>>> Zelżeje, sam w zeszłym roku straciłem kota.
>> O :-((( Długo go miałeś?
>> Ja mam trzy, w tym dwa od 9 lat, jeden z tych dwóch to najukochańszy
>> Mruczysław Chrobry.
>> Wolę nawet nie myśleć o tym, że mogłoby mu się coś stać. Z nim też łączy
>> mnie Kosmos. Pozostałe też kocham i są cudowne, ale Meuczek to naprawdę
>> Ktoś.
>
>
> W sumie niecały rok. Jako dorosły już kocur przybłąkał się i
> zaadoptował, najprawdopodobniej  wywieziony i porzucony na wsi przez
> kogoś z miasta, ponieważ maniery miał nienaganne.

Tak, musiał być wyrzucony. Jak nasz trzeci kot, a raczej kociczka Pusia,
która jako maleństwo, wielkości pięści mego Męża, przybłąkała się do nas,
walcząc tym samym dzielnie o życie i znalazła koci raj, w pełni zasłużony
za taką dzielność. Umiała korzystać z kuwety i zrobiła coś, co mnie o mało
nie zabiło ze wzruszenia.
Jest bardzo dzielna - potrafi nawet Mruczysławowi dawać wytyczne do odwrotu
?
A co takiego zrobiła? Otóż przybłąkała się do szklarenki przy domu, w
bardzo zimnych dniach w końcu października trzy lata temu. Biedne, głodne i
zmarznięte maleństwo zagrzebało się w foliowych workach po podłożu i we
włókninie ogrodniczej i siedziało cichutko chyba kilka dni, póki do tego
stopnia nie zgłodniało, że o mało nie zginęło. W nocy usłyszeliśmy
piszczenie kocięcia, ale mąż nie pozwolił ruszać, bo może kocica je
odnajdzie i zabierze. Do rana to piszczało, kocica się nie zjawiła, więc
rano popędziłam z ciepłym mlekiem w miseczce. Szurnęło coś białego i
znikło, postawiłam więc mleczko przy trasie szurnięcia i wycofałam się. Tak
było kilka dni, ale mleko znikało tylko w nocy. Kupiłam karmę dla kociąt i
też wykładałam.
Piątego dnia zwierzątko się nie schowało, tylko obchodziło przy mnie
najdalsze rejony szklarenki. Bardzo się mnie bało, nie zbliżało się. Widać
było jak mocno bije mu ze strachu serduszko pod chudymi powłokami dkóry i
żeber... Stałam w miejscu bez ruchu, nie chcąc go bardziej przerazić. A ono
nagle, choć wciąż miotane przerażeniem, zrobiło desperacki rzut ciałkiem w
moją stronę i przylgnęlo mocno do mojej stopy!! Domyślasz się, co co
spowodowało w moim sercu... Zawał ze wzruszenia.
Do tego momentu zarzekaliśmy się, że już więcej żadnych nowych kotów.
Kociczka ta po prostu wzięła nas sobie i zrobiła to szturmem istnym do
naszych serc.

> Oryginalne imię!:-)

W pełni zasłużone. Przydomek Chrobry zyskał od czasu pewnego zdarzenia,
które już w grupach opisywałam, ale od tamtej pory wielokrotnie i wciąż
potwierdza jego trafność, będąc prawdziwym wojownikiem i strażnikiem
naszego domowego i podwórkowego teksasu. Teraz jest cichy i przybity, bo mu
się od tygodnia stan osobowy w domu nie zgadza. Chodzi i węszy, szuka :-(((

https://groups.google.com/forum/m/?hl=pl#!search/Mru
czysław$20chrobry/pl.rec.zwierzaki.koty/wc7ug_S39Rg

>
>
>>
>>> Nawet nie wiem czy jeszcze
>>> żyje, wyszedł z domu i nie wrócił, jak kamień w wodę.. Co ja się go
>>> naszukałem..
>> Bardzo współczuję!! Słyszałam o przypadku, gdy kot wrócił po 2 czy 3
>> latach. Może tak będzie i z Twoim? S może jutro wróci? Serdecznie życzę Wam
>> obu.
>> Dzięki, że się odezwałeś. Bardzo mi pomaga, gdy mogę z kimś pogadać o
>> stracie. Większość ludzi nie ma żadnych relacji ze zwierzętami i dlatego
>> uważają tak mocne i piękne relacje za wymysł i przesadę. A człek po takiej
>> stracie cierpi tak samo, jak po odejściu najlepszego ludzkiego przyjaciela.
>>
>>
>>
>
> Dziękuję bardzo.
>
> Nie, już raczej nie wróci. Kot ogólnie to dość roztrzepane stworzenie o
> krótkiej pamięci.

O jak się mylisz...! Może kiedy są bardzo młode, to mogą sprawiać takie
wrażenie. Kiedyś myślałam tak, jak Ty teraz, ale potem wszystko to
wywróciło się do góry nogami. Mam koty od 9 lat. Moje obserwacje ich
dotyczące są wręcz przeciwne, niż Twoje. Mogłabym o tym dużo powiedzieć,
więc powiem tylko, że koty są NIESAMOWITE i wspaniałe.

>
> Mi też miło pogadać na takie tematy, tym bardziej że wcale nie odbiegamy
> od tematu grupy.

Tak, miło. Nie odbiegany wcale, tez tak myślę. W gruncie rzeczy rozmawiamy
przecież o ludziach...


Ale się rozpisałam.
--
XL Homoseksualizm NIE JEST wrodzony:
https://www.homoseksualizm.edu.pl/terapia/faq/337-mi
t-1-homoseksualizm-jest-wrodzony?fbclid=IwAR3bkm3Vwz
J2sQ5ctFV6BfG52bOppwjyFLf5H2fEqMH9VdsD-t4X9Aea8eE

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
01.06 XL
01.06 Kviat
01.06 Kviat
01.06 XL
01.06 XL
01.06 Kviat
01.06 XL
01.06 Kviat
01.06 XL
01.06 XL
01.06 Kviat
01.06 Kviat
01.06 Trybun
01.06 Trybun
01.06 Trybun
Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?
SZOK
Kara wiezienia.
Fiducia supplicans.
Na kłopoty - ZIELONI ????
"Państwo"
Dlaczego faggoci są źli.
Autotranskrypcja dla niedosłyszących
Zmierzch kreta?
is it live this group at news.icm.edu.pl
"Schabowe"
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Demokracja antyludowa?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?