Data: 2013-06-01 09:52:41
Temat: Re: Pomidorowy obłęd
Od: czeremcha <1...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu sobota, 1 czerwca 2013 02:28:34 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
> Nie mówię o chlebie podanym do zupy (czy nawet kruszonym do niej, niby
> czemu nie, skoro grzanki jem w zupie), lecz o chlebie stricte do
> ziemniaków, kaszy, makaronu. Sama lubię kapuśniak z kromką chleba, ale już
> do drugiego dania za nic chleba nie zjem - a na Ukrainie tak jedzą.
No właśnie piszę, że nie tylko na Ukrainie - w nie-ukraińskiej rodzinie znajomego
jada się chleb do dania z sosem, podanego z ziemniakami czy kaszą.
Bo smaki się uzupełniają i jest pełnia szczęścia. Mimo że dla mnie wygląda to jak
zwykłe dopychanie się.
Ania
|