Data: 2013-06-01 11:06:39
Temat: Re: Pomidorowy obłęd
Od: Qrczak <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2013-06-01 09:52, obywatel czeremcha uprzejmie donosi:
> W dniu sobota, 1 czerwca 2013 02:28:34 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
>
>> Nie mówię o chlebie podanym do zupy (czy nawet kruszonym do niej, niby
>> czemu nie, skoro grzanki jem w zupie), lecz o chlebie stricte do
>> ziemniaków, kaszy, makaronu. Sama lubię kapuśniak z kromką chleba, ale już
>> do drugiego dania za nic chleba nie zjem - a na Ukrainie tak jedzą.
>
> No właśnie piszę, że nie tylko na Ukrainie - w nie-ukraińskiej rodzinie znajomego
jada się chleb do dania z sosem, podanego z ziemniakami czy kaszą.
U mnie nie lepiej, dodaję chleb, żeby powstał sos jedzony potem z
ziemniakami czy kluchami. Ale też babcia wiele lat spędziła na Ukrainie.
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
|