Data: 2016-04-01 17:40:34
Temat: Re: Pomysł na dorsza...
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2016-04-01 17:32, obywatel Pszemol uprzejmie donosi:
> Jarosław Sokołowski<j...@l...waw.pl> wrote:
>> Pan Pszemol napisał:
>>
>>>>>>> Witam - czy ktoś może zasugerować jakiś fajny pomysł na dorsza?
>>>>>>> Mam w zamrażalniku surowe filety z tej ryby ale nie wiem jak
>>>>>>> zrobić z nich coś fajniejszego niż typowa panierka i na patelnię...
>>>>>> Chyba jednak nikt nie wymyślił "nic fajniejszego" niż panierka i
>>>>>> patelnia dla ryby.
>>>>> Zgadzam się.
>>>>> Choć ten pomysł z kapustą czerwoną najbardziej do mnie przemówił.
>>>>> Może jutro zrobię, bo przecież post bezmięsny - w sam raz będzie ;)
>>>> Jakby na to nie patrzeć, brzmi apetycznie, ale mimo wszystko jest to
>>>> moim zdaniem trochę psucie ryby.. Kapusta tak, ale jako dodatek.
>>>
>>> Psucie ryby... :-)
>>
>> Panowie, jeśli zabieracie się za psucie ryby, to najlepiej od głowy.
>> Tradycje i zwyczaje trzeba szanować.
>
> Ale ja mam już tylko filety z tego dorsza!
Gdzieś się zwęża chyba.
> Jak tu żyć, panie premierze, jak żyć? :-)
Mirabelki i szczaw.
Ale tylko polski, tylko prawdziwy.
Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.
|