Data: 2005-11-23 07:55:13
Temat: Re: Przerabiamy kopytka
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
>Wlasnie przeszlam sie po jajka do farmera Freda, ktory ma system
>honorowy - stoi budka z warzywami, i lodowka z jajkami, bierzesz,
>wkladasz pieniadze do puszki, i juz. I jakos nikt nigdy nie
>kradnie...kocham ten kraj wlasnie za to, ze takie stosunki miedzy ludzmi
>jeszcze istnieja.
>
>MB
Tu tez, zle tylko w malych miasteczkach i wsiach, jak cos
wieksze (miescina) to na pewno wiecej ukradna niz zaplaca :/
Pierz, co mieszka w miescinie, ale tu albo ogrodow nie ma albo
dzialki sa za blisko szos/drog/ulic, zebym sie pchala po prosbie
do dzialkowiczow...widzialam przepiekne tyczki brukselki, ale
przy chodniku prawie, za sztachetami , na 3 metry od bardzo
ruchliwej ulicy :/
K.T. - starannie opakowana
|