Data: 2003-02-20 12:50:55
Temat: Re: Przysięga małżeńska
Od: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu Thu, 20 Feb 2003 13:45:12 +0100, osoba określana zwykle jako
AsiaS pozwoliła sobie popełnić co następuje:
>> Jedno i drugie to zakłamanie. Po co w ogóle ci pierwsi biorą ślub koscielny?
>Ja, jako bardzo wierząca wtedy bardzo prosiłam Kubę o ślub kościelny, bardzo
>zależało mi na tym, byśmy składali przysięgę przed Bogiem i nie żyli w grzechu.
>Dziwny byłoby dla mnie gdyby się nie zgodził, to było zbyt ważne dla mnie.
Dlaczego? A może dla niego (abstrahuję od konkretnej sytuacji,
tylko tworzę pewną konstrukcję hipotetyczną) to dla niego byłoby
dziwne, że go o to prosisz, bo on jest niewierzący i dla niego to
jest istotne. Dlaczego to że ktoś nie jest katolikiem ma od razu
oznaczać, że jemu i tak wszystko jedno?
Pozdrawiam
--
\------------------------/ Kto pyta głupca, nie błądzi tylko do pier-
| K...@e...eu.org | wszego skrzyżowania.(Wojtek Moszko)
| http://epsilon.eu.org/ |
/------------------------\
|