Data: 2003-08-25 13:26:35
Temat: Re: Pstrąg
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los)
Pokaż wszystkie nagłówki
<h...@W...pl> wrote:
> > Czyzbys zawodowo parala suie gastronomia? Wspolczuje Twoim klientom.
>
> Tak i jakoś nikt nie mia" o mnie negatywnej opini a wręcz odwrotnie.
Teraz juz wiem dlaczego mnie odrzuca od krajowej gatronomii.
>Kucharz
> bez twórczego myślania nie jest dobrym kucharzem, ty nim nigdy nie zostaniesz.
Nigdy nie mialem ambicji zostac zawodowym kucharzem, kominiarzem,
szewcem etc. Tworcze myslenie daje szanse na ciekawsze zajecia.
> A tak na marginesie s"ysza"eś o zamówieniu specjalnym robionym na życzenie
> klineta? chyba nie.
Tak, tak. Zwlaszca u kogos kto pisze, ze
> > > klientom moge zrobić jak chcą
> > > ale JA sobie robie inaczej.
biednym. nie znajacym sie na rzeczy klientom, to jestes gotowa zrobic
kazde swinstwo, ale TY to SOBIR robisz inaczej. Gratuluje.
> > A wiesz że chyba inteligentniej rozmawia sie z dżdżownicą niż z toba?
To rozmawiaj sobie inteligentniej.
Wladyslaw
|