Data: 2012-02-01 00:25:21
Temat: Re: Pytanie techniczne dot. jajecznicy
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 01 Feb 2012 01:18:26 +0100, Aicha napisał(a):
> W dniu 2012-02-01 01:10, Ikselka pisze:
>
>>>>> Jajka do jajecznicy _zawsze_ bełtam dokładnie najpierw w kubeczku, a
>>>>> dopiero potem wylewam na patelnię. Nie lubię białych niedosmażonych
>>>>> farfocli.
>>>>
>>>> A ja szejkuję (tak, wiem, adaptuję, Qra, nie adOptuję słownictwo! ) w
>>>> zakręconym słoiku. Super sprawa.
>>>
>>> A ja _mieszam_ na patelni, bo lubię farfocle mocno przysmażone, a nie
>>> pseudoomlet.
>>
>> Szejkować znaczy wstrząsać.
>> Wolę wstrząśnięte, nie zmieszane - że tak polecę Bondem 3-)
>
> Jaja? Obosz...
O eggnogu też nie słyszała?
3-)
|