Data: 2014-10-23 22:40:04
Temat: Re: Ratunku, wegańska uczta
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 23 Oct 2014 22:29:14 +0200, FEniks napisał(a):
> A' propos zagęszczania ratatuja - zapomniałam wtedy zdać relację z
> mojego. Zrobiłam oczywiście po swojemu, kierując się tylko częściowo
> wskazówkami. Najpierw w szerokim i płaskim garnku odparowałam pomidory
Pomidorów.
> razem z cebulą, a na patelni osobno podsmażyłam szybko paprykę, cukinię,
> bakłażana.
Jesli już, to papryki, cukinii - skoro "bakłażana". No bądź konsekwentna
3333-]
> Wszystko
Wszystkiego.
> przerzuciłam do tych rozciapanych ale gęstych
> pomidorów i jeszcze chwilę podusiłam, żeby smaki
Smaków.
> się przegryzły. I
> wyszło świetne! Takie jak lubię - warzywa chrupiące (oprócz pomidorów,
> ale te nie chrupią w żadnej postaci) i kolorowe, ale nie pływające w
> wodnistym soku. W takiej wersji nie trzeba dodawać mąki.
>
Itd.
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau
|