Data: 2014-10-25 21:33:57
Temat: Re: Ratunku, wegańska uczta
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-10-25 18:55, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pani Ewa napisała:
>
>> Na chrupiąco i gorąco to można też przygotować gotowaną soję
>> w pomidorach (coś a' la fasolka po bretońsku) albo podobnie
>> ciecierzycę. Obie bardzo lubię.
> Ja lubie jeść i oglądać lubię. Dlatego smutno mi się trochę robi,
> gdy widze jak to miażdżolą na pastę.
Miażdży się też na pasztet. A taki kiedyś zrobiłam z soi i wyszedł
pyszny. Tylko roboty z nim dużo, a dla mnie samej to nie bardzo mi się chce.
Ewa
|