Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.man.lodz.pl!newsfeed.pionier.net.p
l!2.eu.feeder.erje.net!feeder.erje.net!eternal-september.org!feeder3.eternal-se
ptember.org!news.eternal-september.org!.POSTED!not-for-mail
From: Wiesiaczek <c...@v...pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: "Schabowe"
Date: Thu, 28 Mar 2024 05:50:59 +0100
Organization: A noiseless patient Spider
Lines: 53
Message-ID: <uu2svj$3c9pt$1@dont-email.me>
References: <utenb0$1gi05$1@dont-email.me> <gBJKN.283098$ps1.175953@fx12.ams1>
<utj6sc$2on0e$2@dont-email.me> <_s9LN.167573$Erzc.122219@fx05.ams1>
<utom1v$7nkt$1@dont-email.me> <xjRLN.47115$QUO3.797@fx15.ams1>
<utp4q7$bjvr$3@dont-email.me> <utp5dn$f8e$1$cef@news.chmurka.net>
<utv2tj$296ni$2@dont-email.me> <uu0b2m$2lc3f$1@dont-email.me>
<uu1in9$a9e$2$cef@news.chmurka.net> <uu1mev$2vqii$1@dont-email.me>
<uu1v3c$mos$1$cef@news.chmurka.net>
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Injection-Date: Thu, 28 Mar 2024 04:51:00 +0100 (CET)
Injection-Info: dont-email.me; posting-host="189c18bbc8d3ed69bb46635f3de3b03d";
logging-data="3548989";
mail-complaints-to="a...@e...org";
posting-account="U2FsdGVkX1+wex3p96PuPD7yH7RGiHiimfvSOlJgl+Y="
User-Agent: Mozilla/5.0 (X11; Linux x86_64; rv:102.0) Gecko/20100101
Thunderbird/102.4.2
Cancel-Lock: sha1:obRMiiz0hYd6oTmCrIudXm5Z/DA=
In-Reply-To: <uu1v3c$mos$1$cef@news.chmurka.net>
Content-Language: pl-PL
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:383991
Ukryj nagłówki
W dniu 27.03.2024 o 21:21, cef pisze:
> W dniu 2024-03-27 o 18:53, Wiesiaczek pisze:
>> W dniu 27.03.2024 o 17:49, cef pisze:
>>> W dniu 2024-03-27 o 06:33, Wiesiaczek pisze:
>>>
>>>> Krótko mówiąc, w PRL-u jadało się znacznie lepiej niż obecnie, a że
>>>> ktoś sobie usmażył kiełbasę na patyku nie świadczyło o żadnej biedzie.
>>>> Jadano więcej mięsa niż obecnie, owoce i warzywa nie były nasączone
>>>> chemią a ludzie byli zdrowsi.
>>>
>>> To w sanatorium czy w zakładzie karnym tak się żyło?
>>
>> Ja żyłem akurat w Warszawie. Kupowało się produkty w mięsnym, w
>> zieleniaku, w piekarni etc.
>> Obowiązywały Polskie Normy, które były surowo przestrzegane i do
>> kiełbasy nie dodawano kaszy, chemii, konserwantów i innych wypełniaczy.
>> Zielenina rosła na polach i w szklarniach, więc zimą był mały wybór.
>> Za to wiosną pierwsze rzodkiewki, pomidory i inne smakowały znacznie
>> lepiej nie mówiąc o braku w nich azotynów i innych "dodatków".
>
> Tutaj się zgodzę, że chemia się wkradła do żywności.
>
>
>> Chleb robiono z mąki a nie z chińskich mrożonek z domieszkami
>> otrzymanymi z ludzkich włosów.
>
> To już wymaga leczenia.
No to się lecz.
https://finanse.wp.pl/ludzkie-wlosy-w-chlebie-z-chin
-problem-w-tym-ze-my-praktycznie-nie-sprowadzamy-sta
mtad-chleba-6184802095081089a
>> Obecnie z kilograma można zrobić 2 kg szynki.
>> Stąd bierze się ta ogromna ilość "mięsa" która zalega miesiącami półki
>> supermarketów.
>
> Nikt Cię obecnie nie zmusza do kupowania byle czego.
Uważasz, że wszystkich Polaków stać na szynkę po 80 zł za kilogram?
No to kto kupuje te szynki babuni, dziadunia, wujka i chuj wie kogo jeszcze?
Biedni muszą wpierdalać najtańsze padliny i podnosić statystyki w
spożyciu "mięsa".
--
Wiesiaczek - dziś z DC
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
Niech żyje POLEXIT! I salwa Ukrainie!
Wolę Rosję jako wroga niż Ukrainę jako przyjaciela.
|