Data: 2010-05-16 19:08:27
Temat: Re: Solidarność rodzinna [długie]
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
medea pisze:
> Paulinka pisze:
>> Chiron pisze:
>>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>>> wiadomości news:hsp5hu$r54$2@node2.news.atman.pl...
>
>>>> Koleżanka widząc, co się święci powinna zrobić rozdzielność majątkową.
>>> A czemuż to? Z opisu Ewy dla mnie wynika, że ona się nie różni
>>> zbytnio mentalnością od swojego eks- męża?
>>
>> Powinna to zrobić IMO przede wszystkim dla swoich dzieci.
>
> Zdaje się, że nawet to zrobiła, ale za długi sprzed rozdzielności i tak
> odpowiada.
Wracając do głównego pytania IMO solidarność rodzinna może mieć wymiar
finansowy, ale nie powinno być tak, że owa solidarność to obligo.
Rodzina to system naczyń połączonych i jeśli się rodzina wspiera
wzajemnie to świetnie, ale za jakość swojego życia ponosimy
odpowiedzialność jednoosobowo.
--
Paulinka
|