Data: 2002-02-16 14:10:06
Temat: Re: Stek pilnie poszukiwany
Od: "Ewa \(siostra Ani\) N." <n...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Kuba" <k...@o...pl> a écrit dans le message news:
a4ln1k$it6$...@n...tpi.pl...
> Witam.
> Od pewnego czasu mam problem polegaj?cy na tym że nie wiem jak przyrz?dzić
> tradycyjny pieczony lub smażony stek z wołowiny. To co wychodzi mi w domu
> przypomina kawałek bieżnikowanej opony - zwłaszcza w smaku ;o)
>
Ogolnie w steku wszystko zalezy od jakosci miesa. A potem od sposobu tkzw.
obrobki termicznej :
1. Miesa nie nalezy solic przed smazeniem (pieprzyc mozna). Sol "wyciaga"
sok z miesa surowego i powoduje ogolne podeszwienie ww.
2. Samo smazenie odbywa sie w 2 etapach :
a. obsmazenie szybkie (max.1 min z kazdej strony) na b. goracej patelni
b. dosmazanie na malym gazie... w zaleznosci od steku jaki chcesz otrzymac
(krwisty, wysmazony, itp.) i od grubosci kawalka, tez, oczywiscie, z kazdej
strony.
Posolic mozna juz miedzy etapem 1 i 2.
Caly sekret dobrego steku (poza jakoscia miesa) polega na tym, zeby woda
(sok) pozostala w miesie w czasie smazenia. Stad etap 1. Wysoka temperatura
tworzy skorke, ktora zabezpiecza pozniej przed "ucieczka" soku.
Dlatego rowniez, jezeli stak pieczesz, nalezy wstepnie mieso obsmazyc, lub
wlozyc, na poczatku, do pieca porzadnie nagrzanego.
Ewcia
(wielbicielka krwistych befsztykow)
--
Niesz !
|