Data: 2000-11-17 15:42:08
Temat: Re: Szkodliwosc komputera na oczy, a okulary zerwoe z filtrem
Od: Mariusz Krawiec <k...@c...edu>
Pokaż wszystkie nagłówki
AlicjaNF wrote:
> > Zalecenie czystosci jest ok,
> > ale te pylki niestety nigdy sie sa emitowane z ekranu na czlowieka.
> > One juz tam zostaja na stale.
>
> Nie tak do konca ... Poniewaz monitor wytwarza promieniowanie (od strony
> ekranu duzo mniejsze niz z tylu),
to jest bardzo duze uproszczenie;
to nie jest to samo "promieniowanie".
ekran katodowy emituje promieniowanie beta (elektrony)
w niewielkim natezeniu.
z tylu, moze byc co najwyzej zmienne pole elektromagnetyczne
o czestosciach radiowych (MHz), dokladnie nie wiem jakich.
Poza tym o szkodliwosci promieniowania decyduje w zasadzie nie
ilosc wyemitowanej energii, tylko jaka czesc tej energii moze byc
pochlonieta przez czlowieka.
> to czesc pylkow jest przyciagana do
> ekranu, ale czesc jest od niego odpychana. Z tych odpychanych pylkow czesc
> trafia do naszych oczu (przy noszeniu szkiel kontaktowych widac ile tego
> badziewia trafia na sluzowke), a reszta jest rozpraszana w okolicach
> monitora.
> Miedzy innymi zaczerwienione oczy sa skutkiem takiego wlasnie procesu.
> Oczywiscie nie tylko, bo samo "mruganie" ekranu ma z tym tez sporo
> wspolnego.
>
> > Jaki masz monitor czy telewizor ktory strzela pylkami >?
>
> Tak dziala przy kazdym monitorze/telewizorze.
>
> Pozdrowienia
> Ala
Mariusz
|