Data: 2007-12-15 09:53:28
Temat: Re: Szkolne kary
Od: "Agnieszka" <a...@z...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Felinity" <f...@j...pl> napisał w wiadomości
news:fk07r8$def$1@nemesis.news.tpi.pl...
>W piękny dzień - Thu, 13 Dec 2007 09:56:55 +0100, urocza istota znana
> wszem jako Agnieszka napisała:
>
>> Tak, problem jest z panią.
>
> Że się wtrącę. Jako anglistka, która kiedyś nauczała w klasach 1-3, co
> wspominam jako koszmar.
>
> 1) Jeżeli Pani od nauczania początkowego spędza z dzieciakami 95% czasu,
> a nauczyciel(ka) angielskiego 1 (czytaj: jeden) x 45 minut tygodniowo, to
> raczej słabo widzę jego/jej autorytet
Fel, nie chcę się kłócić, na pewno napisałaś mądre rzeczy, ale... panią,
która uczyła ich w pierwszej klasie dzieci uwielbiały i teraz jeszcze jak
spotkają ją na przerwach, to pytają dlaczego nie uczy ich w tym roku i czy
kiedyś jeszcze będzie ich uczyła. Nadal twierdzę, że problem jest z tą
konkretną panią. To jest moje zdanie i w pełni się z nim zgadzam.
Agnieszka
|