From: "Harun al Rashid" <a...@o...pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
References: <gb893t$5mb$1@news.wp.pl> <5...@n...onet.pl>
<gb8fjb$8qk$1@news.wp.pl> <18bp6mbkv3erm$.7xviy29ubsg7$.dlg@40tude.net>
<gb8r4e$cj7$1@nemesis.news.neostrada.pl>
Subject: Re: Szkoły nie chcą rad rodziców [długie]
Date: Mon, 22 Sep 2008 23:26:38 +0200
Lines: 41
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3028
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3028
NNTP-Posting-Host: 89.79.110.249
Message-ID: <48d80d8e$1@news.home.net.pl>
X-Trace: news.home.net.pl 1222118798 89.79.110.249 (22 Sep 2008 23:26:38 +0200)
Organization: home.pl news server
X-Authenticated-User: k...@g...home.pl
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.home.net.pl!not-for-mail
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:39381
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Adam Moczulski"
>
> Powiedz mi czy na prawdę nie stawiasz szkoły na głowie domagając się od
> rodziców zaangażowania ? Rodzice płacą niemałe podatki za które wynajmują
> ludzi do opieki i nauki swoich dzieci. I jeszcze uważasz powinni angażować
> się dodatkowo ?
Uściślijmy: to nie Ela się domaga, tylko ustawodawca. W każdej szkole ma być
RR. I jak nie ma, to dyrektor dostaje po de, więc Ela siedzi i robi łapankę,
bo inaczej dostaje po de od dyrektora. Poniał? Pretensje miej do swoich
(p)osłow, co uznali, że rodzice mają się angażować.
> płacą, nawet stosunkowo mniej niż nauczycielom. W końcu w szkole moich
> dzieci 98% budżetu idzie na płace,
Uściślijmy: kasę na szkołę daje gmina. Na nauczycielskie płace w wersji
minimum zagwarantowane rozporządzeniem dać musi, co wyasygnuje ponad na
kredę, papier i nową tablicę (niekoniecznie ze swego, subwencja oświatowa
się kłania) to jej wolna wola. Nie wina nauczycieli, że gmina daje tyle, ile
daje. Pretensje miej do wójta, burmistrza i radnych, coś ich sobie wybrał.
> Wycieczki - "jeden nauczyciel nie chce jeździć, inny chce". Czyli
> wycieczki służą tylko spełnianiu zachcianek nauczyciela ?
Dokładnie tak. A ponieważ główną zachcianką nauczyciela jest spędzić ten
czas w domu z rodziną, to od września trwa łapanka, giełda wymiany przysług
i co tyko, żeby mieć obsadę pedagogiczną do każdej zaplanowanej wycieczki.
No tak
> to wygląda. Dzieciaki oczywiście zadowolone z rozrywki, rodzic za to buli,
> ale czy szkoła jest od zapewniania dzieciom rozrywki ? I przy okazji
> nauczycielowi który jeździć chce ?
Ktoś Ci głos odebrał i kasę z ręki wyrywa? Nie ma obowiązkowych wycieczek,
decyzja o takowej odbywa się za pomocą głosowania rodziców danej klasy. A
komu nie po drodze zostaje w szkole. Do licha, sznurki ktoś rodzicom
przywiązuje do łapek i dlatego głosują za?
EwaSzy
|