Strona główna Grupy pl.sci.psychologia TOKSYCZNA RODZINA Re: TOKSYCZNA RODZINA

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: TOKSYCZNA RODZINA

« poprzedni post
Data: 2002-04-14 22:36:54
Temat: Re: TOKSYCZNA RODZINA
Od: "Kangoo" <k...@...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

Użytkownik "Koranja.." <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:a9cmoi$f7j$3@news.tpi.pl...
> O wlasnie. To jest to. A juz jak sie pojawil w moim zyciu chlopak, to w
> ogole... Nagle zobaczyli, ze jst ktos, na kim bardziej mi zalezy i teraz
> wmawiaja mi, ze swiata poza nim nie widze i ze jestem zaslepiona itd, itd.
A
> ja dosc twardo stapam po ziemi i wiem, jaki jest moj chlopak i wiem, ze ma
> swoje wady, ktore mi przeszkadzaja, ale ucze sie go akceptowac i ucze sie
> kochac, bo wiem, ze ma tez wiele zalet i jest wspanialym mezczyzna. Ale
oni
> juz sie czuja zagrozeni...

Przepraszam ale zapomnialem zapytac o autora "Toksycznych Rodzicow" :)

Rodzice czesto sie boja ze cos straca, ze ktos kiedys opusci rodzinny dom i
bedzie mial wlasne zycie.
Chcieliby zeby syn/corka caly czas byla obok, kontrolowac jego kazdy krok.
Zeby sie wyrwac z takiego zaczarowanego kregu, potrzeba duzo sily, zaparcia,
i chyba najtrudniejszej rzeczy - zalozenia "pancerza" chroniaego przed
slowami w stylu tyle przeciez zrobilismy dla Ciebie, nie szanujesz nas. To
jest trudne... Sam mam taka sytuacje teraz w domu. W kazdej sytuacji sa
jednak plusy - nauczysz sie czegos, mowienia glosno tego co czujesz, bo
musisz sie tego nauczyc chcac sie z tego wyrwac. Musisz sie nauczyc glosno
ale spokojnie mowic o tym czego nie lubisz, co Ci sprawia bol, co jest dla
Ciebie przykre. Jesli bedziesz siedziec jak mysz pod miotla, robila dobra
mine do zlej gry, zamykala sie w sobie i dusila wszelkie emocje, pewnego
dnia wybuchnia po prostu wojna, konczaca sie klotnia, a w takiej atmosferze
nic nie zdzialasz pozytywnego. Rok temu na mojej drodze stanela wspaniala
dziewczyna. Wiele sie od Niej nauczylem, wiele mi pomogla. Nauczyla, a razej
caly czas uczy mowic o tym co sie czuje, mowic o tym czego nie lubie a co
sprawia mi radosc. Otwiera mnie powoli... To wazne, miec kogos bliskiego, na
kim zawsze mozna polegac, kto obetrze lezki, kto da cieplo i spokoj.
Zycze wytrwalosci i spokoju, bo tego Ci teraz najbardziej potrzeba - ale
pamietaj, ze nie ma rzeczy nie mozliwych. Na pewno nie rob niczego na sile,
nie szukaj szczescia tam, gdzie go nie ma - otworz oczy :).
Dasz rade, pod warunkiem ze bedziesz tego chciec i bedziesz dazyc do
zamierzonych celow :)
Musisz sie nauczyc mowic glosno NIE i brzydko powiem - olewac pewne rzeczy
:)

Powodzenia, trzymam kciuki :)

--
Kangoo


 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
15.04 Aleksander Himmel
15.04 Little Dorrit
15.04 Koranja..
15.04 Koranja..
15.04 Aleksander Himmel
15.04 Little Dorrit
15.04 Little Dorrit
15.04 Little Dorrit
16.04 Dorota Kulas
16.04 Koranja..
16.04 Koranja..
16.04 Kangoo
16.04 Kangoo
16.04 Little Dorrit
16.04 Little Dorrit
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6