Data: 2014-02-08 17:36:54
Temat: Re: Tastes like chicken... - czym doprawić rzeczy "na parze"? :(
Od: "ZZZ" <n...@n...spam.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Yarael Poof" <m...@p...onet.usunto.pl> napisał w wiadomości
news:ld5l1t$srr$1@sunflower.man.poznan.pl...
>W dniu 2014-02-08 16:22, Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 08 Feb 2014 15:04:21 +0100, Yarael Poof napisał(a):
>>
>>> A tu mówimy o
>>> mięsię mniej lub bardzie gotowanym i to bez soli zasadniczo. Dlatego
>>> myślałem, żeby go to najpierw w czymś parę dni potrzymać i potem dopiero
>>> gotować (w nastrzyk nie będę się bawił, co najwyżej ponakłuwam.
>>
>> Nie musisz nawet nakłuwać - wystarczy grubo zemleć i dodać łyżeczkę
>> żelatyny, przyprawy, nieco soli peklowej (ale jednak), napełnić szynkowar
>> (stosując woreczki), przetrzymać w lodówce około godziny i gotować.
>>
> OK, ale wracamy do głównego pytania. JAKIE przyprawy? :)
> Co byś zaproponowała do kurczaka/indyka. Zasadniczo do mięsa bez smaku
> niby pasuje wszystko, ale powiedzmy, co polecacie? :)
>
>
> Maciek
>
> ---
Zioła. Wedle Twojego uznania, które Ci pasują.
Ja bym używał rozmaryn, szałwię. Dobrze naziołowane mięso
spokojnie obędzie się bez soli i ostrych przypraw.
I wspomagają trawienie.
Z
|