Data: 2011-12-11 17:29:07
Temat: Re: Wędzone żwiartki z kurczaka
Od: "Andrzej" <k...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
>> Wedzone ćwiartki z kurczaka.
>> Ćwiartki z kurczaka 2 kg, peklowanie 18 godz w zalewie 3 litry wody 30dkg
>> soli, dodałem ziele angielski i liście laurowe. Parzyłem w 80
>> stopniach - wkładam do wody o temp. 90 stopni - 15 minut od momentu
>> uzyskania przez wodę 80 stopni. Wysuszam przez 30 minut po wyjęciu z
>> wody.
>> Wędzenie w temp. 45 stopni przez 3 godziny przy średnim dymie, potem 1
>> godzinę w 70 stopniach i gęstym dymie.
>>
>> http://imageshack.us/photo/my-images/825/p1050726l.j
pg/
>> http://imageshack.us/photo/my-images/861/p1050724g.j
pg/
>>
>> Smakują tak jak wyglądają :-)
>
> Baardzo ładne.
> Tyle ze ja za tymi "dzisiejszymi" miejskimi kurczakami nie przepadam, a
> już
> wędzić by mi się ich nie chciało... Poczekam na wiejskiego kogutka, co go
> mam zamówionego, to będzie o czym mówić :-)
>
> --
> XL''''''''''''''''''''''''''''''''''
Moim zdaniem kurczak tuczony przemysłowo to nie najlepszy towar do wedzenia,
ale typowo wiejski też nie jest najlepszy( jego umięśnienie jest mizerne).
W mojej rodzinie praktykowane jest kupowanie brojlerow fermowych (powiat
Żuromiński-zagłębie fermowe) i karmienie ich około dwóch tygodni paszą
własnej produkcji (eco). Po takiej procedurze kurczak jest odpowiedniego
formatu a smakowo prima sort. Chociaż oglądając fotki ślinka cieknie.
|