W dniu wtorek, 7 lipca 2015 08:40:34 UTC+2 użytkownik FEniks napisał:
> W dniu 2015-07-07 o 07:53, d...@g...com pisze:
> > Zgadzam się, bo kiedyś, dawno temu, spróbowałem sobie zrobić sok ze
> > świeżych pomiodorów. Nawet nie będę opisywał jak smakowal - cały
> > poszedł do zlewu i skończyłem z robieniem soków z pomidora sokowirówką
>
> Pomidor w sokowirówce to nie jest chyba najlepszy pomysł. Cud, że w
> ogóle jakiś sok tą drogą uzyskałeś. ;)
> Sokowirówka (taka typowa) służy do wyciskania soku z twardych warzyw i
> owoców, gdzie da się oddzielić twarde włókna od soku, np. z marchewki,
> buraków, selera, ewentualnie twardych jabłek. Niektórzy podobno też
> używają jej do tarcia ziemniaków na placki ziemniaczane, kiedy mają do
> zrobienia większą ilość. ;-P
> Sok pomidorowy robi się z całości miąższu pomidora, ewentualnie po
> obraniu ze skórki i wydrążeniu nasion, jeśli ktoś nie lubi.
>
> Ewa

Chyba masz rację. Może kiedyś spróbuję je wycisnąć inaczej. Na razie nie mam okazji,
ale jeśli już jesteśmy przy temacie, to jak to zrobić porządnie i czym?
Czy tak samo można postąpić z ananasem? Ostatnio kupiłem nananasy na bazarku po 2,50
zł za sztukę (a sztuki dorodne), więc temat jest dla mnie ciekawy.


--
Wiesiaczek (dziś z Point Noire, Kongo - Afryka Środkowa)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)