Data: 2003-09-27 19:06:17
Temat: Re: Żałoba po stracie męża /załamanie/
Od: "Marsel" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>Jestem osobą tuż przed 50.Byliśmy małżeństwem prawie 25 lat ,zabrakło dwa
>miesiące.
>Mąż umarł nagle -nigdy nie chorował(był szczupły nie pił nie palił ,był
>wysportowany) i umarł nagle na zawał.Wyjechał w góry 1 sierpnia z
>przyjaciółmi .Zmarł 2 sierpnia w nocy.Życie straciło dla mnie sens.Mam myśli
>samobójcze,ciągle płaczę.Mam żal do wszystkich i do wszystkiego.Jak sobie
>poradzić?
szczere wyrazy wspolczucia
czy masz rodzine w poblizu? przebywanie wsród bliskich, przyjaciól nieco
łagodzi ten stan. nie pozwala tez "rozkwitac" tym negatywnym myslom
Mozesz tez skorzystac z pomocy psychoterapeuty, byc moze wskazane bedzie
podjecie terapii farmakologicznej. Wszytko po to, aby złagodzic cierpienie w
tym trudnym okresie. Z czasem odzyskasz równowage i odnajdziesz swój sens.
pozdrawiam serdecznie
Marsel
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
|