Path: news-archive.icm.edu.pl!news.mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news.intelink.p
l!newsfeed.neostrada.pl!atlantis.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl!not-for-ma
il
From: "Agnieszka" <a...@z...pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: Zastrzelić czy defenestrować?
Date: Tue, 17 Jun 2008 16:17:26 +0200
Organization: TP - http://www.tp.pl/
Lines: 53
Message-ID: <g38h7j$8m3$1@atlantis.news.neostrada.pl>
References: <g0skth$cbe$1@nemesis.news.neostrada.pl> <4846b0a3$1@news.home.net.pl>
<g281a6$unv$1@srv.cyf-kr.edu.pl> <4847a116$1@news.home.net.pl>
<g28e4n$f2l$1@news.onet.pl> <4847d082$1@news.home.net.pl>
<g29cf6$s0d$1@atlantis.news.neostrada.pl> <4...@n...home.net.pl>
<g29kt1$jv1$1@atlantis.news.neostrada.pl> <484870e0$1@news.home.net.pl>
<g2arah$res$1@nemesis.news.neostrada.pl> <48493e22$1@news.home.net.pl>
<a...@d...googlegroups.com>
<484e9e2c$1@news.home.net.pl>
<3...@d...googlegroups.com>
<4857a20b$1@news.home.net.pl> <g388r9$f1j$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<4857b18c$1@news.home.net.pl>
NNTP-Posting-Host: aasp74.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.neostrada.pl 1213712435 8899 83.5.227.74 (17 Jun 2008 14:20:35
GMT)
X-Complaints-To: u...@n...neostrada.pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 17 Jun 2008 14:20:35 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3138
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3198
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:36719
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Harun al Rashid" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4857b18c$1@news.home.net.pl...
>
> Użytkownik "Agnieszka"
>>> Obrazy z zawalenia WTC ze skaczącymi ludźmi leciały na żywo. Co
>>> właściwie chcesz udowodnić, że ich nie ma w przestrzeni publicznej,
>>> dostępnej dla nieletnich?
>>
>> Na wystawę wojenną trzeba świadomie pójść, zdjęcie w podręczniku było
>> małe, czarno-białe i niewyraźne (no przynajmniej w moim), gazety można
>> nie kupować, telewizor wyłączyć.
>
> Właśnie obroniłaś wszystkie antyaborcyjne wystawy, publikowanie czarno
> białych zdjęć w podręcznikach szkolnych ze skrobanek, w gazetach też oraz
> puszczanie NK od 23.oo w telewizji.
> Na pewno o to Ci chodziło? ;)
Jeżeli pytasz, czy uważam, że NK należy puścić w telewizji po 23,
odpowiadam: proszę bardzo, jak ktoś lubi to niech sobie puszcza. Dzieci
położę spać a sama przełączę na jakiś różowy program, zdecydowanie
fajniejszy ;-)
A poważnie, chodzi o kaliber i dostępność. No naprawdę nie mów, że nie
widzisz różnicy.
>
>> A wystawa antyaborcyjna w moim rodzinnym miasteczku została wyeksponowana
>> na starówce, wokół prześlicznej urody, będącej atrakcją miasta i tłumnie
>> odwiedzanej przez rodziny z małymi dziećmi, fontanny. A zdjęcia były
>> większe od podręcznika, gazety i ekranu telewizora razem wziętych.
>> Kilkakrotnie. I nie dało się jej nie zauważyć, mimo iż jak tylko u wylotu
>> rynku zobaczyłam, co tam wisi, okrążyłam starówkę z drugiego końca, nawet
>> się do fontanny nie zbliżając. A i tak kłuło po oczach, z odległości.
>>
> To kwestia rozmiaru i koloru, tak? Zatem rozumiem, że akceptujesz je w
> czarnobiałych ujęciach w książkach dla młodzieży szkolnej, gazetach oraz
> wszystkie filmy, jakie na ten temat zechcą wyemitować w TV.
Nie, nie rozumiesz. Uważam, że jak ktoś się lubuje w takich zdjęciach to
proszę bardzo, mamy wolność i demokrację, nikt mu nie zabroni. Nie podoba mi
się to, ale muszę się z tym pogodzić. Tylko że w ramach tej samej wolności i
demokracji nie ma prawa narzucać mi oglądania tego. Stawiając olbrzymią
wystawę na środku ulicy, bez ostrzeżenia niejako mi to narzuca. Zanim
otworzę gazetę, _usłyszę_ w telewizji pińcet razy "jutro w
Wyborczej/Dzienniku/sth relacja z..." i następnego kupię sobie "Mamo to ja".
Idąc pod tę nieszczęsną fontannę nie mijałam reklam owej pożal się Panie
wystawy... I owszem, marzy mi się, żeby nie było wojen, skrobanek, Fritzlów
i żeby nikogo nie jarały zdjęcia i relacje z okropieństw. Ale tak to tylko w
Erze. Więc na mniejszą skalę marzy mi się, żeby nie łamano moich praw. A
moim prawem jest nie chcieć oglądać wystaw antyaborcyjnych na spacerze z
małymi dziećmi. Bez dzieci zresztą też.
Agnieszka
|