Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Agnieszka Krysiak <k...@g...pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: Zmiany w ustawach dot. szkolnictwa - projekt.
Date: Fri, 27 Oct 2006 14:59:11 +0100
Organization: Instytut Pozerania Pluszowych Misiow
Lines: 59
Message-ID: <s...@4...com>
References: <453bdc71$1@news.home.net.pl> <ehi1mc$t3p$1@news.onet.pl>
<453de1db$1@news.home.net.pl>
<u...@4...com>
<453e1961$1@news.home.net.pl>
<e...@4...com>
<j...@g...news.tpi.pl>
<j...@4...com>
<j...@g...news.tpi.pl>
Reply-To: k...@g...pl
NNTP-Posting-Host: 80-42-120-199.dynamic.dsl.as9105.com
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1161957555 10119 80.42.120.199 (27 Oct 2006 13:59:15 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 27 Oct 2006 13:59:15 +0000 (UTC)
X-User: krecik
X-Newsreader: Forte Agent 4.0/32.1071
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:19659
Ukryj nagłówki
A czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza Jarek Spirydowicz
<j...@w...kurier.szczecin.pl> mówiąc:
>> Lia napisała dokładnie to, co ja chciałam ci odpowiedzieć. Podręcznik do
>> nauki języka to nie encyklopedia czy inny skrypt zawierający suchą
>> teorię, którą się czyta, potem ewentualnie uczy na pamięć. Wciągając
>> ucznia w interakcję sprawia, że materiał wchodzi lepiej, szybciej.
>>
>Ależ niech wciąga - tylko dlaczego się upierać, że interakcja ma polegać
>na pisaniu właśnie w tym podręczniku?
Bo jest to najłatwiejsze i najszybsze? Bo mnie, na ten przykład, szlag
trafiał przy dzieciach/młodzieży, które przy notowaniu słówek/robieniu
jakichkolwiek notatek - za każdym razem - zamykały książkę, otwierały
zeszyt, szukały odpowiedniej kartki, zapisywały, zamykały zeszyt,
otwierały ksiażkę, szukały strony, szukały miejsca, w którym przedtem
byliśmy i - nie były się w stanie skoncentrować na materiale.
O, albo czciciele podręczników wpisujacy uzupełnienia takich dialogów w
zeszycie. Co, czasami, ma sens na wyższych poziomach, przy pewnych
typach zadań, ponieważ taki człowiek jest już na tyle zaawansowany, że
sobie z tym poradzi. U dzieci oraz osób zaczynajacych naukę języka każda
chwila powinna być poświęcona właśnie nauce, a robienie notatek
maksumanie zergonomizowane.
Odnoszę wrażenie, że nie widzisz różnicy między podręcznikiem do
historii a do nauki języka. A różnica jest, i to znaczna.
>> A, no chyba, że do mazania. Ja piszę o sporządzaniu notatek, wypełnianiu
>> dialogów, opisywaniu słówek i zwrotów.
>>
>Czyli o mazaniu.
Aha.
>Jakoś tak mimochodem przesunęłaś szanowanie książek na czczenie
>podręczników... Może w takim razie przegniemy w drugą stronę i zaczniemy
>o całkowitej rezygnacji z podręczników, zwłaszcza do języków obcych? ;)
Nie przesunęłam - to jest czczenie - no bo czym jest stawianie na
piedestale nietykalności czegoś, co jest zwykłym _narzędziem_? I do
takiego celu zostało stworzone.
Sprowadzenie zaś robienia notatek do mazania, czyli czegoś
niszcycielskiego i szkodliwego jest oczywiście ....?
>> >A rozdzielenie tego na część, która ma wyglądać, i część interaktywną
>> >utrudnia to przyswajanie?
>>
>> Robi zamieszanie. Wachlowanie na przemian dwoma ksiażkami i zeszytem
>> średnio wpływa na usprawnienie pracy.
>>
>Bez zeszytu się nie da?
A tego to ja już nie wiem. Nie wyłuszczyłeś swojej koncepcji zastąpienia
zeszytu książką.
Agnieszka
--
Proudly (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
Presents: ("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
GG:1584 ( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)
|