Data: 2014-10-17 18:11:04
Temat: Re: Zupa z cukinii
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pani Ewa napisała:
>> "Polskiego Monty Pythona", to ja nie oczekuję,
>> nie tęsknię za rzeczami wtórnymi.
>
> Ja to się dziwię, że ktoś w ogóle próbuje.
Ja się nie dziwię. Ludzi przewaznie kręci już samo
określenie, że coś jest "polskim pytonem" -- w domyśle
rzeczą wtórną, za to prawie tak dobrą, jak oryginał.
Na rodzimego zaskrońca nawet nie spojrzą. Chyba że
ktoś z zewnątrz się nim zainteresuje. No i oczywiście
łatwiej wciąż próbować zrobic ksero, niż samemu coś
stworzyć od podstaw.
Jarek
--
I oto siedzi samotny, noc nad nim godziny przędzie,
Pod czaszką się kłębi myśl zimna jak węgorz albo zaskroniec
I usta szepczą bezwiednie: -- Co teraz ze mną będzie?
A jakiś głos odpowiada: -- Nic już nie będzie. To koniec.
|