Data: 2006-06-14 07:52:38
Temat: Re: co robić?
Od: "Vicky" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "bazyli4" napisał w wiadomości
>> Nie musze niczego szukać
>
> Nie musisz, zawsze możesz pozostawać na własnym stanowisku jako jedynym
> Ci znanym.
Pisałam to w kontekście szukania z braku - nie trzeba szukać odmian jeśli z
czym jest dobrze
>> DObre :)
>> Wiesz . ja tak daleko nie sięgnę - przeczytaj tylko "Miłość i
>> odpoiedzialność" JPII
>> Książkę człowika który chyba jak nikt na tym świcie potrafił być
>> tolerancyjny i nie-stronniczy.
>
> Chcesz mnie powalić tym autorytetem?
Powalić ?
CIebie nawet sam Bóg miałby problem z Twoim uporem maniaka :)))
> Dobre ;o)
> Swoją drogą, czytałem... chociaż odpowiedzialności nadaję nieco inne
> znaczenie...
No widzisz ...
A jakie?
:)
> No tak. Mam rację, mam rację, mam rację, tylko ja mam rację... tup, tup,
> tup!
Yup .. :]
> Jak ja lubię ludzi, którzy bez przerwy tylko odróżniają i odróżniają :o(
Nie wiem co tu było odróżnione od czego.. ?
> To i potem masz trudności z tą miłością, jak się okazuje, że inni
> potrafią inaczej...
Yyyy .. że niby ja mam ?
Na razie to Ty masz problemy ze swoją - musisz ją odnaleźć :)
Pozdrawiam
Vicky
|