Data: 2007-04-19 07:47:46
Temat: Re: czy to się uda - kolacja rocznicowa
Od: clafoutis <c...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
mamqa wrote:
> Dzisiaj wypada nam okrągła rocznica ślubu i przygotuje na wieczór kolację.
> Wiem, że powinnam przećwiczyć wcześniej, ale nie było jak ;-)
> Plan jest taki:
> polędwiczki wieprzowe nadziewane serem kozim i suszonymi pomidorami (z
> oliwy) na młodym szpinaku a na deser tiramisu.
> Polędwiczki pokroję na 10 cm kawałki, zrobię dziurę i poupycham tam ser
> kozi a w środek wcisnę suszone pomidory. Potem mięso popieprzę, posolę,
> obtoczę w mące i podsmażę na złoto na maśle z olejem. Zawinę w folię
> aluminiową i na 10-15 minut do gorącego piekarnika.
> Młody szpinak zblanszuję - dosłownie zanurzę w gotującej się wodzie,
> odcedzę i dodam do podsmażonego boczku z cebulką. Doprawię pieprzem,
> solą i czosnkiem. Chwilkę podsmażę.
> Polędwiczki pokroje w ukośne plastry i rozłożę na szpinaku.
> Tiramisu: ubiję śmietanę kremówkę (mocno schłodzoną w zamrażarce)z
> cukrem pudrem, połączę z serkiem mascarpone, dodam może trochę amaretto
> albo likieru kawowego.
> Przełożę biszkopty nasączone mocnym naparem kawy espresso kremem i włoże
> do lodówki. Dzięki temu, że śmietana będzie bardzo zimna, mam nadzieję,
> że deser szybko stężeje.
>
> Czy to się uda?
> Czekam na sugestie i porady.
> agg
>
uff nieżle to brzmi . a jak na grupę kuchnia to niebiańsko.
pominąłbym to obtaczanie w mące. piękną skórkę uzyskasz bez tego również
a i unikniesz tego mącznego posmaku.
tiramisu w oryginale idzie na kogiel mogel z zółtek i cukru . w nowszych
wersjach bitą śmietanę w niewielkich ilosciach dodają na końcu.
ten likier dodaj do kawy i w ten sposób nie rozrzedzisz kremu.
pozdro piotr
|