Data: 2002-08-28 19:15:19
Temat: Re: dzika kaczka i co dalej - pilne.
Od: dawnakuchnia <d...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
hmmm wrote:
> cytatami polecę, a co ;-)
>
> "Mięso kaczek łatwo ulega zepsuciu, więc bezpośrednio po zabiciu
> należy je oskubać na sucho, wypatroszyć, natrzeć solą i powiesić na
> 2-3 dni w chłodnym miejscu, aby skruszały. Młode kaczki można piec bez
> marynowania, a starsze powinny przez noc poleżeć w occie, winie, w
> mleku lub maślance."
itd...
z tego co pamiętam, rzeczywiście bardzo istotne jest, aby mięso skruszało
ale sądzę, że twoje możemy uważać już za skruszałe, skoro ma 2 dni
Dawniej nacierano kaczki dużą ilością przypraw,
i kaczora dawano raczej w sosie, a z kaczki robiono pieczyste
myślę, że trzeba jej dać trochę czosnku i innych przypraw o zdecydowanym
charakterze, np. rozmaryn?, dodać winne jabłko, tzn o silnym zapachu
i jeśli nie jest zbyt stara i tłusta, (czytaj: dużo wytopionego własnego
tłuszczyku) to podlewać masłem.
Nie silić się na jakieś extra ordynaryjne przepisy
bo w rzeczy samej, kaczka dzika na stole jest dzisiaj rzadkim rarytasem
więc parę kartofelków pieczonych, ja może dorzuciłabym borówki,
i zrobić z tego ucztę zaprawioną miłymi opowiadaniami o dawnych smakach
ewa
ps. pamiętaj, że tak naprawdę to z kaczki nie ma wiele jedzenia, także
przygotuj awaryjnie jakieś małe dojadanko, które mieściłoby się w
charakterze i wydźwięku kaczki, zwłaszcza jeśli będziesz gościć
zapoznane żarłoki :-))
--
*specjalne pozdrowienia dla hipisia!
Dawna Kuchnia _ /_
http://www.dawnakuchnia.republika.pl ('''')
~~~~
|