Data: 2007-11-20 15:05:47
Temat: Re: jak to jest z gotowaniem mleka skondensowanego?
Od: Ikselka <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Alek napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał
>
>>Ktokolwiek przytomny (i zna podstawy fizyki), nie odważy się
>
>
> Najgorzej jeśli kto zatrzymał się na podstawach a mniema o sobie
> że wie wszystko.
>
>
>>ogrzewać(gotować!!!) cieczy w zamkniętym naczyniu.
>
>
> No to się zdecyduj czy tylko ogrzewać czy jednak gotować.
>
>
>>To jest sprawa bezdyskusyjna.
>
>
> Oraz oczywista oczywistość? Za dużo kwakania się nasłuchałaś.
>
>
>>Już dawno wymyślono zawór bezpieczeństwa - do zastosowań w
>>ciepłownictwie, szybkowarach itp.
>
>
> Nie widzisz różnicy? No tak, ty tylko podstawy...
>
>
Gotuj puszki - będzie o jednego "pewnego" mniej :-)
--
XL wiosenna
"Ci, którym natura każe się trzymać z dala od wspólnoty ... , nie
potrzebują też obrony, bo brak zrozumienia nie może ich ugodzić, są
bowiem poza kręgiem światła, a miłość znajdzie ich wszędzie. Nie
potrzebują też pokrzepienia, bo jeśli chcą pozostawać prawdziwi, mogą
czerpać tylko z siebie, zatem nie można im pomóc, przedtem
nie zaszkodziwszy." Franz Kafka
|