Data: 2005-08-05 10:43:52
Temat: Re: jogurty a żelatyna
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Le vendredi 5 aoűt 2005 ŕ 12:09:56, dans <dcvdto$4d8$1@inews.gazeta.pl> vous écriviez
:
>> Czyja praca ? Co chciales wyrazic ?
> _Przypuszczam_, że autorka tamtej wiadomości zajmuje się marketingiem/
> sprzedażą w jakiejś firmie produkującej/ sprzedającej/ reklamującej
> jogurt(y). Po prostu w ten sposób, pisząc na grupę dyskusyjną, zadając
> na niej "pytania naprowadzające" (np. "który jogurt nie ma żelatyny?")
> etc., robi swojej fimire/ produktowi PR. Ewentualnie 'czarny' PR
> rozsiewając plotki o 'szkodliwych właściwościach' produktu
> konkurencyjnego. I tyle. Teraz rozumiesz, co chciałem wyrazić?
Ahem ;)
Ewcia
--
Niesz
|