Użytkownik Panslavista napisał:

> "rAzor" <k...@...tusk.plusk.de> wrote in message
> news:e9jds5$hkr$1@inews.gazeta.pl...
>
> Ja robię inaczej, zasmażana czyli ze zasmażką - posiekana, ugotowana do
> miękkości kapusta, do tego zezłocona cebulka i na tym samym tłuszczu
> odrobina zasmażki, aby nie była za gęsta. Kapusta na słodko, ale można dodać
> trochę octu, aby zakwasić i tę zasmażkę - wywar robi się jak rzadki sosik i
> cały smak w nim jest. Oczywiście można koncentrat pomidorowy, ale kwaśny
> oraz śmietanę, względnie tylko śmietanę.


O własnie - ocet i zasmażka. Taka też jest superowa.
Osobiście do schaboszczaka najbardziej mi pasuje zasmażana kiszona
kapusta... Ło matko, jaki ja głodny jestem.
Ta grupa jest bardziej prowokacyjna od 'naszej' spelunki. ;)
--
rAzor