Data: 2002-01-17 12:28:28
Temat: Re: katastrofa faworkowa
Od: "Basia" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mnie też naszlo na faworki- mam pytanie : ile czasu ciasto moze być w
> lodówce? Jeśli bym je zrobiła rano, to czy smażyć mozna po południu, czy
> raczej już nie?
Ja najbardziej może, tylko zawinięte w folie żeby nie obeschło. Mój teść
robi ciasto wieczorem i smazy na drugi dzień, twierdzi że kilka godzin
ciasto musi poleżeć w chłodzie.
pozdrawiam
Basia
>
|