Data: 2012-09-30 07:26:42
Temat: Re: kremowka
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-09-29 21:56, Chiron pisze:
> Użytkownik "Bbjk" <b...@g...comspam> napisał w wiadomości
> news:5066eb00$0$1311$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2012-09-29 11:50, Qrczak pisze:
>>
>>> Czytałam/słyszałam o takim myku, że można zamiast 12-godzinnego
>>> chłodzenia wrzucić kilka kostek lodu. Ale nie trenowałam tego.
>>
>> Prościej wsadzić kartonik, czy w czym ona jest do zamrażarki na
>> godzinkę lub ileś, ubija się jak ta lala.
>
> Kupiłem inną 30%. Schłodziłem. No ale tą trzeba było wyciągać
> łyżeczką- bo gęsta- a Mlekovity miała konsystencję mleka. No i teraz
> ubiła się pięknie. Będę pamiętać, żeby chłodzić...i żeby nie Mlekovita:-(
"Moją" Mlekovitę (w czerwonym kartoniku) trudno było wycisnąć z
kartonika taka była tłusta. Albo trafiłeś na jakąś felerną, albo po
prostu tłuszcz osadził się gdzieś na dole (choć to dziwne by było) lub
na ściance i został w kartonie.
Ewa
|