Data: 2003-01-10 13:07:55
Temat: Re: oddawanie szpiku było: i komórki jajowej
Od: "boniedydy" <b...@z...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Jojo <m...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:avmfqi$c3c$...@a...dialog.net.pl...
>
> Użytkownik "boniedydy" <b...@z...pl> napisał w
wiadomości
> news:avmf3r$boo$2@news.tpi.pl...
> >
> > Pięknie się teoretyzuje, kiedy nie chce sie widzieć tych wszystkich
dzieci
> o
> > smutnych oczach, nóżkach i rączkach jak patyczki i wydętych brzuszkach.
> Nie
> > mówiąc już o empatii wobec tych dzieci lub całkowitego braku. Słowo
> "cudze"
> > i "daleko w Afryce" jest tu kluczem albo wytrychem do zrozumienia całej
> tej
> > sytuacji.
> >
> > boniedydy
> >
>
> A to się pięknie nazywa "wykręcanie kota ogonem"
>
> cudzego na dokładkę kota
Nie rozumiem,dlaczego mam mieć empatię dokładnie wobec tych osób, co mój
rozmówca. Mam więcej empatii wobec innych, u mojego rozmócy (rozmówczyni)
ten rozkład przedstawia się inaczej i nie rozumiem, dlaczego z tego powodu
ciska na mnie gromy, do tego w wyjątkowo manipulacyjny sposób (nie pierwszy
raz zresztą).
Jestem innym człowiekiem i mam inne priorytety, i uważam że mam do tego
prawo. Nie wykręcam nic ogonem, tylko żyję w zgodzie ze sobą.
boniedydy
|