Data: 2006-07-04 16:26:45
Temat: Re: ogórki małosolne
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <e8dkrh$16c$1@atlantis.news.tpi.pl>,
"Panslavista" <p...@w...pl> wrote:
> "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> wrote in message
> news:wlalos-8BC494.12442904072006@news.gazeta.pl...
> > In article <e8dfk7$dn7$1@nemesis.news.tpi.pl>,
> > "Panslavista" <p...@w...pl> wrote:
> >
> >> "Theli" <p...@w...pl> wrote in message
> >> news:e8dbms$kb7$1@opal.icpnet.pl...
> >>
> >>
> >>
> >> Potem przestaja byc malosolnymi, wiec naprawde nie widze problemu.
> >> >
> >> >
> >> > th
> >>
> >> Dziękuję!!! Gdy to samo stwierdziłem - spotkało mnie wydziwianie.
> >
> >
> >
> > Przestają być małosolnymi, bo się psują. A widzę, że według Ciebie
> > ogórki małosolne, to po prostu niedokiszone ogórki kiszone.
> >
> > Władysław
>
>
> Tak właśnie jest, nazwa nie pochodzi z małej ilości soli, lecz od tego, że
> na wschodzie kiszenie nazywa się soleniem - czyli małosolne to krótko
> kiszone.
Zabawne. Właśnie mam przed sobą rosyjską ksiąźkę kucharską,a w niej
przepisy na try rodzaje ogórków -- kwaszenye (nasze kiszone), solenye
(mocno solone, niekwaszone) i malosolnye. W dawnych polskich książkach
kucharskich zresztą teź przepisy na małosolne i kiszone są odmienne.
Władysław
Władysław
|