Data: 2006-12-13 20:19:18
Temat: Re: paciorkowiec - zarażanie
Od: b...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> witam, mam pytanie.
> ktoś ze znajomych ma paciorkowca ja mam małe dziecko z niestety słabą
> odpornością szczególnie w istatnim czasie. Nie chcę naszej przyjaźni
> ochładzać ale ze względu na dziecko celowo ograniczam kontakty z tą osobą
> która jest chora. Jak się można zarazić paciorkowcem? czy moje obawy są
> słuszne???
>
>
Witam.
A cóż to za paciorkowiec? Paciorkowce zyją w wielu miejscach naszego ciała -
jelito (enterokoki), jama ustna - paciorkowce "zieleniejące" hemo- i
niehemolityczne, gardło. Powodują schorzenia okreslane mianem angin (tu
szczególnie Streptococcus pyogenes),; znajdują się na płytce nazębnej (S.
mutans, S. salivarius). Na pewno Twoje dziecko było przez Ciebie całowane nie
raz. Już w tym momencie prawie na 100% uległo "zakazeniu" paciorkowcami. NIe
robiłbym tragedii z tej obecności paciorkowca u znajomego. Jesli jest on
chory/a, to na pewno jest tez świadomy/a, że raczej nie powinien zbliżac się
do małego dziecka.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|