Data: 2003-02-17 19:38:22
Temat: Re: pięćdziesiąte urodziny
Od: "Agati\(Aga\)" <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Po tej rozmowie mnie zatkało. Chcieliśmy mu zrobić niespodziankę,przecież
to
> jego 50-te urodziny. Sama nie wiem co myśleć.
>
> pozdrawiam
> Ewelina
>
Własciwie, to doceniam szczerosc Twojego Ojca. Nie kazdego na nia stac.
Większosc, chociaz byłaby wsciekła za niechciane odwiedziny, robila by dobra
mine. Czytajac odpowiedz Basi Zygmanskiej przypomniala mi sie taka
eklama - juz sama nie wiem czego - jak chłopak pedzi do swojej dziewczyny
chcac jej zrobic niespodzianke odwiedzinami i wpada do łazienki, w ktorej
ona goli sobie wąsa. Tak to juz jest z niespodziankami, ze czasami sa
nietrafione...
Pozdrawiam Agata
|