Data: 2005-04-28 15:04:05
Temat: Re: pomysł jak u zaklinaczki dzieci - dlugie
Od: Jonasz <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik JaBa napisał:
> a jego rekcja:' ale sie wyspowiadam i ksiadz mnei rozgrzeszy,
> a bedzie to tuz przed komunia to nei zdaze nic zbroic"...
> rece opadaja
Może nie są to szczyty osiągnięć w etyce, ale daje
do myślenia ;-)
Gdyby tak wieczorem zapytać go, "co dobrego dzisiaj
zrobiłeś?", to z czasem pozwoliło by mu kontrolować
się lepiej. Od razu mówię, że próbowałem tego z moją
starszą córeczką, która wręcz płakała, że nie ma się
czym pochwalić - i nic z tego nie wyszło, bo ona się
złościła, a ja zapominałem zapytać o to przed snem.
Ale koncepcja wydaje mi się nienajgorsza.
>>Zdarza się, że w klasach młodszych Pani daje gwiazdeczki
> tak - w klasie syna pani tez tak czynila...
> juz dala sobie spokoj bo na chmurki brakowalo kartki
> i to wiekszosci dzieciom
No, to smutne, a nawet niebezpieczne.
>>w ogóle pomyśli o kijku? Czy ma taką skłonność, by
>>wartościować swoje postępowanie?
> wiesz, ciezko jest znalezc skuteczna kare - kolega ma komorke
> i po uwadze w zeszycie o graniu w pilke, jego mama zabrala mu telefon -
> dziecko wystawilo tylek i powiedzialo: 'bij, ale oddaj telefon'...
> moje nie ma komorki...moglabym jedynie zabronic czytania ksiazek i
> komiksow
Nie, chyba kara nie może być skuteczna. Obawiam się,
że ten wulkan, który go napędza nie zatrzyma się
na myśl o karze. To juz lepiej, żeby się wybiegał,
jak to ktoś doradził.
> a Rafal dobrze wie jak nalezy sie prawidlowo zachowywac
> i nie jest to li tylko oczekiwanie mamusi ale ogolnei
> przyjete normy, tylko.......te 1000 pomyslow na minute,
> ktore probowano poczytac za jego nadpobuliwosc, a ja przypisuje
> inteligencji ;-), nie pozwala mu byc grzecznym ;-/
Inaczej mówiąc, on _jest_ grzeczny, tylko inaczej.
Myślę, że będzie "grzeczny" coraz bardziej, a coraz
mniej "inaczej". Bądźmy dobrej myśli.
Widziałem parę dni temu kawałek programu w TV na temat
rozwoju organizmu. Okazuje się, że u 10-12-latków
rozwój jest tak intensywny, że sygnały w układzie
nerwowym błądzą, giną lub dłużej wędrują do celu.
Powoduje to u nich mniejszą sprawność w ocenianiu
i podejmowaniu decyzji w porównaniu z dziećmi
ośmioletnimi. Biologia.
J.
|