Data: 2004-11-14 20:55:12
Temat: Re: prawo dziecka do ojca
Od: "Aska " <a...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> zapewne w mniejszości Tych ojców obecnie jestem. Tak się składa, że prawie
> od roku sam opiekuję się córką i ją utrzymuję. Odpowiedzialność jakoś sama
> się wzieła. 1 grudnia sąd zadecyduje zapewne iż dziecko trafi do mamusi,
> która ma gdzieś to dziecko. Od tamtej chwili będe w tych 97%. Mamusia mści
> się na mnie za to iż nie okazałem się taką kanalią jak ona.
no coz tak to juz bywa jesli dwoje ludzi nie potrafi sie dogadac odnosnie
dobra dzziecka , tylko ciagaja sie po sadach
> Jak dla mnie to będzie strzał w 10-tkę. Sądy już takie są, działają jak
> automaty.
a skąd wiesz jaki bedzie wyrok ?? jesli starasz sie o wychowywanie córki itd
to udowodnij sądowi dlaczego to akurat ty zrobisz to lepiej niz matka - proste
podr
Aska
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|