Data: 2006-04-04 19:47:54
Temat: Re: rostbef
Od: "maf" <m...@n...alpha.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Anet" <a...@a...pl> napisał w wiadomości
news:e0u146$41q$1@atlantis.news.tpi.pl...
> No właśnie jak to przyprawić ile piec itp.? Zachciało mi się dzisiaj
steków
> i stojąc w kolejce po polędwice zauważyłam coś takiego jak rostbef.
Kupiłam
> polędwicę no i to coś co kusiło a teraz nie wiem jak to zrobić. W Ikei coś
> takiego podają. A ja chciałabym zrobić sama tylko wiedzy brak jak, a
> przepisów dużo.
Witam
Moja mama to na rostbefie gotowala rosol. Ja tez. Kiedys rostbef byl dosyc
tlusty i tani. Teraz jest chudy, drogi i w obwodzie jakby mniejszy. U mnie
kosztuje 26 zl/kg, a widzialem nawet po 36,-. Dlatego z wolowiny kupuje
antrykot.
Z rostbefu /z plastrow/ wychodza dobre "steki" wolowe, smazone.
Pozdr
maf
|