Data: 2017-09-19 12:57:51
Temat: Re: sliwki - biały osad
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
FEniks <x...@p...fm> wrote:
> W dniu 19.09.2017 o 09:18, krys pisze:
>> XL wrote:
>>
>>> Trefniś <t...@m...com> wrote:
>>>> W dniu .09.2017 o 00:36 XL <i...@g...pl> pisze:
>>>>
>>>>> Animka <a...@t...wp.pl> wrote:
>>>>>> W dniu 2017-09-17 o 18:11, yapann pisze:
>>>>>>> torbiel na każdej śliwce po oblaniu normalnie wyglądających owoców
>>>>>>> wrzątkiem ? bez sensu ...
>>>>>>> Osad jest wyłącznie czymś na owocu. Schodzi przy potarciu i na palcu
>>>>>>> jest jak kreda, czuć mikrogrudki.
>>>>>>> To wosk się rozumiem jakoś we wrzątku wytrąca.
>>>>>>>
>>>>>> Może to coś w wodzie jest.
>>>>> :-))
>>>>>
>>>>>> Ja tam myję ręcznie pod kranem z zimną wodą.
>>>>> I co niby ta zimna woda zmyje?
>>>> Ręce opłucze.
>>>>
>>> https://etermed.pl/jak-myc-warzywa-i-owoce-aby-pozby
c-sie-niechcianych-
>> bakterii-chemikalii-i-pasozytow/
>>> Ja myję po prostu w słabym roztworze płynu do mycia naczyń i po umyciu
>>> płuczę kilkakrotnie najpierw w ciepłej, potem w zimnej wodzie, przy czym
>>> ostatnie płukanie jest kilkuminutowym moczeniem w zimnej - dla szczegolnie
>>> dokladnego wyeliminowania ew. resztek detergentu.
>> Jak wyglądają maliny po takim zabiegu?
>
> Od razu masz konfiturę.
Niektórzy (tu) robią majonez z detergentem, ale konfitury z detergentem
(zamiast cukru?) jeszcze nikt nie wymyślił - jesteś pionierką.
--
XL
|