Data: 2017-09-19 12:54:05
Temat: Re: sliwki - biały osad
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
yapann <y...@o...pl> wrote:
>> Ja myję po prostu w słabym roztworze płynu do mycia naczyń i po umyciu
>> płuczę kilkakrotnie najpierw w ciepłej, potem w zimnej wodzie, przy czym
>> ostatnie płukanie jest kilkuminutowym moczeniem w zimnej - dla szczegolnie
>> dokladnego wyeliminowania ew. resztek detergentu.
>
>
> środki powierzchniowo czynne - warstwa na powierzchni powoduje, że każde
> płukanie pozostawia trochę tych związków.
> (Może ktoś sobie dla siebie ocenić że taką ilość akceptuje w swoim
> pożywieniu i przeowdzie poklarmowym - ja zdecydowanie nie podaję się takiemu
> esperymentowi). Wolę już użyć czystej (nowej i wypłukanej - nigdy nie
> używanej do naczyń/tłuszczu itp) gąbki do naczyń - do wyszorowania
> owocu/warzywa wodą - szczególnie dla tych z porowatą powierzchnią. I to
> tylko bezpośrednio przed użyciem produktu.
>
>
Mój ś.p. Teść z racji kompetencji wynikających z kierowania laboratorium w
zakładach produkujących m.in. płyny do prania i do mycia naczyń szczegolnie
mi zalecał postępowanie, jakie opisałam - wraz z zastosowanymi
temperaturami wody i czasem.
I ufam tym zaleceniom po dziś dzień.
--
XL
|