Data: 2009-05-08 05:56:37
Temat: Re: sok z sokowirówki
Od: o...@t...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> Jakie konkrety ? jakiego koloru oczu miała moja sekretarka ? nie
> pamiętam akurat. Na reszcie i tak się nie znasz, więc po co zadajesz
> takie pytania? Jakie źródła: źródło to akurat moja skromna osoba i
> personel OBR "PREDOM"... Pytanie zasadnicze brzmiało; czy sokowirówka
> pogarsza jakość otrzymywanego produktu - odpowiadam: TAK. Jak bardzo
> niszczy to zależy od rodzaju obrabianego produktu i prędkości obrotowej
> wirówki. Im droższa wirówka tym gorsza.... taki paradoks.
No coz, moge w takim razie ci powiedziec, oczywiscie w wielkiej
tajemnicy, ze rozmowa przez komorke zagotowuje mozg, tak po trochu.
Mozesz mi wierzyc, jestem specjalista w tym temacie - zawodowo zajmuje
sie telefonia GSM. Jak bardzo zagotowuje? Zalezy to od wielkosci mozgu
i mocy komorki. Im drozsza komorka, tym gorsza... taki paradoks.
Konkrety? Jakiego koloru sa sciany naszego laboratorium testowego?
Lososiowego. Na reszcie i tak sie nie znasz, wiec po co zadajesz takie
pytania? :P
--
Olleo
|